… mała Wenecja jak na nią wołają zauroczyła na Krecie niezliczoną ilością wąskich uliczek, klimatycznych zakamarków, masą kafejek i niesamowitą życzliwością/dostępnością greków (pootwierane drzwi, leżący na kanapie gospodarz oglądający sport w tv). Chania to również bardzo leniwe miasteczko, greckie powiedzenie „siga siga” czuć tu niemal na każdym kroku… Zapraszam na krótką wycieczkę po urokliwej Chani…
galeria : Chania