archiwum kategorii ‘travels’

…inny post był w planach ale jedno zdjęcie mi dziś wpadło więc wyjąłem więcej bo prze buro za oknem i ocieplić to trzeba no i chyba te rejony w roku 2020 mocno nie realne póki co ale bądźmy dobrej myśli. Klatki z dość niedawna jak dla mnie 😉 (…2o18…) gdzie na spontanie udało się uciec na chwil kilka do Chorwacji i na spontanie powstał reportaż, coś zostało zamrożone 😉 Zapraszam na ciepłe rejony Omiś, Makraskiej i wyspę Brać

Ciepełko wspminkowe z Dalmacji

…telefon, Odwołane… i lądujesz tu i ówdzie, tym razem na greckim Korfu, wyspie magicznej na tyle co widziałem, a niezbyt wiele (…choć nie zawsze miałem puszkę przy sobie…). Bywa jakoś tak raz w roku, że ślubniaki się odwołują (…boziu nic na siłę…) temu moja familia w 1 sekundę organizuje wyjazd… i tak było tym razem, a że familia dość żeśka to zbyt wiele czasu do zamrażania nie było (..albo nie wszystko chcę wam pokazać ;P ) albo poprostu obrabiałem nawet na Korfu zdjęcia –> selekcja tylko ale zawsze… w samym środku ślubnego/chrzcinowego/… sezonu. Dla prawnuków zostawiam tu to i owo z bardzo kolorowego turystycznie ale i bardzo bardzo naturalnego miejsca, bardzo greckiego (moja teoria nie raz widziana –> lenie, bałaganiarze…ale lubimy ten urok…bo sami byśmy chcieli mieć ciągle przerwę i $…) Zapraszam na kilka chwil z wyspy Korfu, jej północnej części…
btw: to nie lokowanie produktu… ale po prostu piszę –> Gama Wakacyjny Świat Radom nam zarzucił cudną ofertę w bardzo leniuchowatym miejscu z mega obsługą mega pozytywnych ludzi z Grekos – jeśli ja z takiego miejsca komponuję post i fotoalbum dla famili to naprawdę same plusy… 😉      _  btw2: to są luźne strzały bez głębszych emocji… 😉

…Korfu na chwilę w samym środku..ślubniaków…

…obiecywałem więc szybko wracam dokończyć wpis o Barcelonie gdzie ponownie zawitałem na sesję poślubną tym razem wczesną wiosenką z Agnieszką i Łukaszem. Mąjąc to i owo w pamięći (tłumy itp…) tym razem logistyka pognała nas w słynne ale puste o tej porze roku Playa Brava i koszystając z furtki pogodowej (lało przed…i tuż po 😉  udało się pospacerować i…  Na drugi dzień kilka klasycznych historii ze stolicy Hiszpanii chyba zawze nabitej tyrystami, a zawsze można by więcej i więcej i więcej gdyby nie oni… ;-))) Kolejna duża przygoda przed startem sezonu pełna przemiłych rozmów street’owych klatek (wcześniejszy post…), spacerów i przedewszystkim zakochanych zdjęć z mega pozytywnymi ludźmi (!) Zapraszam na hiszpańską sesję…

…hiszpańska wędrówka z A&Ł

…idzie zima więc obiecuję duuuużo wpisów bo 2o19 był aż nadto obfity…i hmmm nie skończył się jeszcze…., a …nim na dobre się rozpoczął … wyszło by znowu odwiedzić Barcelona na kilka obfitych wczesno wiosennych dni i przy okazji sesji poślubnej A&Ł (…niebawem…) tym razy trafiłem na więcej czasu na „własne strzały…”, kawe tu i ówdzie, spacerowo… 99% spontanicznych klatek przy okazji wielu myśli przed… i większość obrazująca życie wzdłuż słynnej plaży Barceloneta… tak więc zapraszam na kawę 😉 i to co warto zamrozić dla Siebie, wnuków…pra…

…w te i nazat… Barceloneta 😉

kreta | chania

6 czerwca, 2012

… mała Wenecja jak na nią wołają zauroczyła na Krecie niezliczoną ilością wąskich uliczek, klimatycznych zakamarków, masą kafejek i niesamowitą życzliwością/dostępnością greków (pootwierane drzwi, leżący na kanapie gospodarz oglądający sport w tv). Chania to również bardzo leniwe miasteczko, greckie powiedzenie „siga siga” czuć tu niemal na każdym kroku… Zapraszam na krótką wycieczkę po urokliwej Chani

galeria : Chania

kraków … na chwilę

17 maja, 2012

deszczowy, smutny, ale w najbardziej znanych rejonach Krakowa nigdy ludzi nie brakuje… kilka ulicznych strzałów

galeria : kraków … na chwilę

plażowo…

23 stycznia, 2012

… pogoda jaka widać, więc na poprawę nastroju trochę zaległego ciepła, lenistwa i plażowej nudy, aczkolwiek na plaży zawsze coś się dzieje i warto mieć ze sobą puszkę z solidnym tele… więc zapraszam na kadry z plaży w Georgioupolis na Krecie

galeria : plażowo

almyrida

26 października, 2011

czas nadrabiać blogowe zaległości bo górka rośnie, a w eterze cisza… choć wiele materiałów ujrzy światło dzienne w długie zimowe wieczory to dziś zapraszam na uroczą malutką plażę Almyrida, która zauroczyła mnie swoim klimatem w jeden z wrześniowych, upalnych dni podczas spontanicznego wyjazdu na kretę ;o) Naturalnie kreta będzie się pojawiać często w niedługim czasie, a dziś tylko taki mały zwiastun zatytułowany „plażowa nuda fotografa” ;o)

galeria : almyrida